Stół z powyłamywanymi nogami
Rozpływaj się. Anna Cieplak. Wydawnictwo Literackie, Kraków, 2021.
Stół
z powyłamywanymi nogami:
Wyobraźmy
sobie, że 24 lutego 2022 roku wybucha wojna. Nieistotne
gdzie!
Wyobraźmy
sobie, że od wielu miesięcy na granicy pewnego dużego kraju w
Europie Środkowej trwa kryzys humanitarny.
Wyobraźmy
sobie, że pewien Adam tęskni za Ewą. Nie za jej zwodniczością,
ale za jej dotykiem. Spojrzeniem. Tylko że on został w Kijowie, ona
pojechała do Wrocławia. Jej ojciec jest Polakiem i pracuje u
pograniczników w Kuźnicy.
Spróbujmy
INACZEJ odczytać książkę Anny Cieplak. Nie, wciąż po polsku,
ale globalnie, empatyczne. Rodzina po rodzinie! Jak
w rodzinie.
„Rozpływaj
się” to jedna z najbardziej przecenianych i niedocenionych
opowieści, wydanych w 2021.
O
przekoro, o przewrotności! O, paradoksie!
Reklamuje
się, że to o „eurosierotach”.
Tylko że gdy teksty składały się w książkę, a wcześniej
zamysł w pomysł, a potem ruszył research, to byliśmy w innym
miejscu.
Rękę
„mieliśmy w innym nocniku”. Inny
puls mierzyliśmy!
Reklamuje
się TO nieśmiało, że temat niby przebrzmiały, a może i nienowy.
Nie
reklamuje się TEGO WCALE, bo gdyby nie nominacja do Nike, kto by
jeszcze pamiętał „Rozpływaj się”?
Książka
jest przeceniana w na tłoku świątecznych promocji.
Niestety.
Fabuła
jest niedoszacowana. Niektórym wydaje się, że skoro za
tekstem stoi Anna Cieplak, to już dajmy spokój, bo pisarka nagród
ma w bród i pewnie ta nominacja do Nike, to „z rozpędu
była”…?
Boże,
jak ja lubię nasz rodzimy literacki grajdołek (sic!).
Promuje
się chłopców piszących jak licealiści, a zapomina, że Anna
Cieplak fikcję przeobraża w dokument! Od
lat.
Pisze
o prowincji, o brudnych atletach i nieczystych toaletach. Pokojach
bez przedpokoju. O ludziach upchanych na cmentarzach!
Z
autopsji. Może gdybym miał pieniądze, to przez kilka lat nie
musiałbym wyjeżdżać na Zachód, na saksy (sic!).
By
utrzymać rodzinę, zachować godność, kupić kilka prezentów,
przecenionych w niemieckim Aldim…
Gdybym
nie wyjeżdżał, może moje małżeństwo, by się nie
rozpadło?!
Gdyby
ludzie czytali ze zrozumieniem Annę Cieplak, to przestaliby sobie
wyobrażać, tylko pojęli, że wojna naprawdę wybuchła. Że polscy
politycy to zło w czystej postaci, a na granicy z Białorusią
śmierć chodzi z lornetką w dłoni…
Książka
Anny Cieplak nie jest reportażem.
Epika
Anny Cieplak to fikcja (gówno prawda!).
Powieść
Anny Cieplak nie jest „polska”. To fabuła pogranicza.
Zło
jest powszechne. A dobro szybko przemija, tak samo jako
entuzjazm.
Czy
mój tekst jest bełkotliwy? I co z tego?!
Czy
należy przeżywać „Rozpływaj się”? Wasza wola!
Czytajcie!
Nie marudźcie!
Działajcie.
Nie zapominajcie, że pisanie Anny Cieplak zawsze przywierało do
realności. Nigdy nie wróżyła z fusów. Przenigdy zmyślając, nie
wymyślała bóg, wie czego. Prosto z mostu. Czasami na dno, Innym
razem w przerębel.
Zatem
trochę „bełkotu”:
„Czy
pojęcie »realizmu« jest użyteczne tylko w charakterystyce
opisowej poszczególnych dzieł lub określonych epok literackich,
czy też jest nieodzowne dla zrozumienia procesów przemian i
różnicowania się kultury w całokształcie jej historycznego
rozwoju?”.
Otóż:
„Pragnienie
oddania prawdy natury może wynikać z najrozmaitszych motywów.
Realizm malarstwa skalnego epoki kamiennej był magiczny, służył
zapewnieniu pomyślnych łowów. Późny gotyk w sztuce hiszpańskiej
siedemnastego wieku miał ukazać w sposób ludzki, czym jest
świętość; byłby to realizm sakralny. Istnieje realizm satyryczny
[...] i dziesiątki innych […]”.
(E.
R. Curtius, Nouvelle rencontre avec Balzac.
W: Essais sur
la littérature européenne.
Paris 1954, s. 92-93. Grasset. Edycja
oryginalna: Kritische Essays zur europäischen Literatur. Bern 1950)
Anna
Cieplak jest jedną z moich ulubionych pisarek.
Gdy
byłem na długiej, zamkniętej terapii to
przeczytałem (chyba) wszystko, co napisała i co udało mi się
pozyskać, kupić, ściągnąć, osiągnąć. Podejrzeć.
„Rozpływaj
się” to jej najsłabsza powieść, a i tak świetna!
Opis
Książki:
„Pierwsza
powieść o życiu eurosierot. Brakujący fragment narracji o
współczesnej Polsce.
Było
ich czworo, a ich drogi co rusz się przecinały. Przed laty wszystko
wydawało się prostsze – Robert i Alina, Janek i Marca. Teraz jest
Dorotka, rozwód, kredyt, wróżby z kart, chwilówki i zdrapki.
Rok
1999. Ruda Śląska. W jednym familoku mieszkają Marca, nad nią
Robert z Jankiem i Omamą (oma
– śląska babcia, która weszła w rolę mamy), a na dokładkę
Alina, która czuje się częścią ich rodziny. To czas pierwszych
miłości, pierwszego alkoholu i marzeń o innym życiu, które płyną
w atmosferze końca wieku i ostatniego satanistycznego mordu
rytualnego.
Rok
2009. Ustroń, Katowice. Spełniają się sny o wyrwaniu się do
lepszego świata. Alina mieszka z córką w Superjednostce (bloku
marzeń), a jej przyjaciele dostają pracę w górskim kurorcie
pomimo kryzysu. Czy jest lepiej? Niekoniecznie. Czy mogło być
gorzej? Z pewnością!
Rok
2019. Ruda Śląska. Reunion, spotkanie po latach. Czas podsumowań i
rozpaczliwych prób naprawienia relacji. To także powrót do
dziecięcych zabaw i klątw, które wyjaśniają pewne zdarzenia
lepiej niż fakty z przeszłości.
Anna
Cieplak opowiada o ludziach, których mijamy każdego dnia. Choć
metrykalnie dorośli, z powodu osierocenia, którego doświadczyli w
okresie nastoletnim, wciąż zadają sobie trudne pytania. Czy jestem
wystarczająco dobry? Czy nie zostanę porzucona? Czy powinnam starać
się bardziej?
Mocna,
wyrazista i aktualna powieść o Polsce w Unii Europejskiej i
osieroconym pokoleniu – młodych osobach, zmuszonych dorastać bez
dorosłych, którzy za chlebem wyjechali na Zachód. Uciążliwie
szczera, rozbrajająco zabawna i boleśnie życiowa”.
ANNA CIEPLAK!
(Plagiat – czyli: kopiuj – wklej – z https://culture.pl/pl/tworca/anna-cieplak)
Musiałem! To z (platonicznej) miłości!
Pisarka, koordynatorka projektów kulturalnych. Urodziła się w roku 1988 w Dąbrowie Górniczej i tam chodziła do liceum. W latach 2007–2012 studiowała animację społeczno-kulturalną na Wydziale Etnologii i Nauk o Edukacji Uniwersytetu Śląskiego. W roku 2011 dostała wyróżnienie Rektora UŚ za działalność społeczną na rzecz społeczności lokalnej.
Od 2009 roku współorganizowała i koordynowała projekty kulturalne i edukacyjne w Świetlicy Krytyki Politycznej oraz Księgarni-Czytelni "Na Granicy" w Cieszynie. Wraz z Joanną Wowrzeczką, Anną Plutą i Agnieszką Muras organizowała korepetycje i warsztaty dla dzieci i młodzieży z Cieszyna, uczące posługiwania się środkami komunikacji artystycznej (z dziedziny sztuk wizualnych, muzyki, literatury czy nowych mediów). W ramach ponad 16 projektów realizowanych w Cieszynie lub podczas wyjazdów wakacyjnych działaczkom udało się stworzyć m.in wirtualną mapę miasta oczami dzieci, grę o instytucjach publicznych i współpracy, spacery edukacyjne, święto ulicy. Od 2016 roku Anna Cieplak realizuje wraz z zespołem (do którego dołączyła Natalia Kałuża) działania mające na celu pracę ze społecznością lokalną w cieszyńskiej Wenecji.
W 2014 autorka uzyskała wyróżnienie od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w dziedzinie nowatorskiej edukacji kulturalnej za "wzmacnianie cieszyńskiej tożsamości lokalnej oraz wypracowanie wzorowych rozwiązań współpracy z wolontariuszami". W roku 2015 uzyskała stypendium w ramach programu "Aktywność obywatelska": prowadziła warsztaty kreatywnego pisania (ich efektem był tomik poezji wydany przez młodzież pt. "!ULICY") oraz organizowała działania popularyzujące twórczość Juliana Przybosia.
Wychowanie i socjalizacja dzieci i młodzieży są głównym wątkiem twórczości autorki, a slang młodzieżowy i style komunikacji nastolatków organizują warstwę językową powieści. Jej pierwszą publikacją książkową było "Zaufanie" (Warszawa 2015), dłuższe opowiadanie przygotowane w ramach projektu finansowanego przez Fundację Orange (kampania społeczna z młodzieżą z Cieszyna, warsztaty o zaufaniu dla dzieci, dorosłych i młodzieży). Problematyka bezpieczeństwa w relacjach społecznych oraz definicje takich kategorii, jak nierówności, odpowiedzialność, bezinteresowność, konflikt czy mediacje została zilustrowana scenkami z życia 13-letniej Elizy, jej rodziny i przyjaciół.
Kolejna książka, "Ma być czysto" (Warszawa 2016), to już pełnowymiarowa powieść opowiadająca równolegle historie przyjaciółek, uczennic gimnazjum Oliwki i Julki, oraz, w tle, macochy Julki, Magdy. Powieść jest dedykowana "dziewczynom, o których mówi się źle", a właściwy tekst jest poprzedzony cytatem z Kundery o tym, że "spojrzenie instytucjonalne" nie opuszcza nas "ani na chwilę". Dziewczynki znacznie różnią się statusem, co symbolizują ich miejsca zamieszkania; Oliwka jest znacznie bardziej zaniedbana, musi zajmować się sobą i rodzeństwem, a do tego ma kuratora. Mimo to zmagają się z podobnymi problemami dotyczącymi samooceny, presji rówieśniczej, braku wsparcia ze strony bliskich, dylematów seksualnych i zagrożenia przemocą psychiczną i fizyczną w relacjach między płciami. Te same problemy dotyczą Magdy, która narażona jest na osąd, że rozbiła rodzinę partnera, i musi radzić sobie z brakiem pełnych praw do opiekowania się pasierbicą. Relacje z mężczyznami stanowią najtrudniejszy obszar kobiecej tożsamości: Cieplak pokazuje sytuacje od dziewczęcej paniki związanej z wizją niechcianej ciąży, poprzez dylematy dorosłych partnerów "z bagażem", aż po krzywdy i nadużycia prowadzące do myśli samobójczych. Oczywiście gorsza pozycja społeczna oznacza większą ekspozycję na krzywdę: sąd, policja czy szkoła są gotowe prędzej przypisywać winę Oliwii, jej los reprezentuje jednak kondycję młodych kobiet w ogóle. Dziewczęce dorastanie jawi się w tej powieści jako zmaganie się z konwencjami i stereotypizacją, w którym pomocą może być żeńska przyjaźń oparta na podobieństwie doświadczeń.
Pierwszy czat był na dzikusa. Odbył się szóstego lipca, a siódmego Julka miała wyjechać na obóz.
– Jesteś! Jesteś!
– [naklejka tańczącego psa]
– Hurra, mooooja!
– Moja kochana [serce z ninja]… sa nowe naklejki. Zajebiste! Cały fejs jest jakiś inny!
Dodały sobie wspólne zdjęcie z kamerki, status Double trouble. Jeszcze nie wynaleźli aplikacji do odchudzania na zdjęciach, ale do rozświetlania twarzy i dodawania lat owszem. I one na nim były. Piękne, uśmiechały się do świata, chociaż zostały zaszczute.
Jako autorka "Ma być czysto" Anna Cieplak dostała w roku 2017 Nagrodę Literacką im. Witolda Gombrowicza, nagrodę dla najlepszego debiutu im. Josepha Conrada i Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego Dla Młodych Twórców. Była też nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia i Nagrody-Stypendium im. Stanisława Barańczaka. Krytycy docenili jej słuch językowy oraz empatyczne i pozbawione protekcjonalności ujęcie dylematów związanych z dorastaniem. Można powiedzieć, że Anna Cieplak wznawia tradycję "problemowych" powieści młodzieżowych w duchu Krystyny Siesickiej czy Krystyny Boglar, reprezentuje też polską odmianę popularnych powieści młodzieżowych tłumaczonych z angielskiego od około roku 2010, takich jak "Gwiazd naszych wina" Johna Greena czy "13 powodów" Jaya Ashera. Autorzy ci pokazują rozmaite środowiskowe, rodzinne, psychiczne i zdrowotne problemy nastolatków, z zewnątrz często uznawane za dysfunkcje bądź "patologię", z dużym ciepłem i zrozumieniem. Dzięki trafności i aktualności obyczajowej ich historie nadają się też dla dorosłych czytelników.
"Ma być ciepło" jest literackim pierwowzorem scenariusza filmu "Ostatni komers", napisanego i wyreżyserowanego przez Dawida Nickela, który kinową premierę miał w czerwcu 2021 roku.
W ten "problemowy" nurt wpisuje się też kolejna powieść Cieplak, "Lata powyżej zera", o nastoletniej Anicie, której bunt i dorastanie przypadły na popkulturowy muzycznie eklektyzm wczesnych lat dwutysięcznych. Z uwagi na odniesienia do wykonawców i zespołów część recenzentów uznała "Lata…" za powieść pokoleniową, koloryt epoki jest jednak tłem reprezentującym "style życia" od popowego do alternatywnego, jakie ma do wyboru młoda osoba. Kontekst historyczny początku XXI wieku istnieje szczątkowo, a na pierwszy plan, podobnie jak w poprzedniej książce, wybijają się dylematy tożsamościowe bohaterki. Rodzice Anity, mimo że kochają córkę, są zajęci swoimi zmartwieniami i nie są w stanie wspierać jej rozwoju. Z popijającym alkohol tatą pracującym na budowach Anita może czasem porozmawiać o "oldskulowych" zespołach, a lubiąca seriale mama fryzjerka okazuje jej czułość, strzygąc ją na Rachel z "Przyjaciół". Dziewczyna próbuje zdefiniować swoją autonomię po omacku, szukając swoich rzeczy w muzyce i tańcu. Bez drogowskazów nie potrafi jednak się ochronić i trafia na różne emocjonalne rafy: nie widzi niczego niepokojącego, gdy flirtuje z nią żonaty rówieśnik ojca albo gdy nagłym uczuciem obdarza ją narkoman abstynent. Ambicje bohaterki zostają skonfrontowane z dostępnymi dla niej możliwościami wejścia w dorosłość, gdy wyjeżdża do Anglii i zarabia sprzątając. Anicie udaje się nie powtórzyć losu rodziców ani najlepszej przyjaciółki (która zachodzi w nieplanowaną ciążę); wraca do Polski i będzie się kształcić, ale wcześnie staje się rozgoryczona.
Język tej powieści mniej dosłownie naśladuje żargon młodzieżowy, co może wskazywać na próbę wypracowania "dorosłego" języka literackiego na bazie środowiskowej stylizacji. Czas pokaże, czy Anna Cieplak pozostanie pisarką młodzieżową czy stanie się autorką książek o współczesnej obyczajowości.
W 2019 roku ukazała się kolejna powieść Cieplak – "Lekki bagaż". Autorka osadziła akcję w doskonale jej znanym Cieszynie i opisuje w swojej książce historie młodych ludzi, którzy żyją w tym miasteczku. Bohaterowie i bohaterki "Lekkiego bagażu" to trójka osób, które wykonują pracę intelektualną (Wera pracuje w fundacji, Olkowy jest nauczycielem w szkole, Baśka dziennikarką w lokalnej gazecie), ale, jak zauważył w swojej recenzji Jarosław Czechowicz:
[...] "Lekki bagaż" to chyba przede wszystkim powieść o bohaterach drugiego planu. Takich, którzy nie mieli łatwo od urodzenia, ale są gotowi powalczyć o coś lepszego, uczynić życie sensowniejszym. Ci ludzie [...] umiejętnie blokują w sobie traumy z dorastania w trudnym środowisku, ale ich nie porzucają, muszą je zabrać ze sobą w dorosłe życie i ten bolesny balast wciąż będzie o sobie przypominał. Rodzeństwo pochodzące z tak zwanej gorszej dzielnicy miasta udowadnia samemu sobie, że może być inaczej. Ale zmiana zawsze jest trudna.
Jak mówiła w wywiadzie dla "Dziennika", jej doświadczenia z pracy w świetlicy w Cieszynie nauczyły jej większej ostrożności i ciekawości w patrzeniu na ludzi i ich problemy. Znów, tak jak w przypadku "Ma być czysto", istotne są tutaj wątki klasowe czy, mówiąc szerzej, społeczne – Cieplak w "Lekkim bagażu" przerabia też literacko realia dobrze jej znanej pracy w trzecim sektorze.
Z nową książką Cieplak powróciła w 2021 roku. Powieść "Rozpływaj się" ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego. Podobnie jak poprzednie książki Cieślak, osadzona jest na Śląsku, zaś czwórka jej głównych bohaterów to osoby urodzone w latach 80. Obserwujemy ich, również dzięki retrospekcjom, na przestrzeni 20 lat między 1999 a 2019 rokiem. Cieślak po raz kolejny indywidualne losy i trudy dorastania swoich bohaterów i bohaterek skrupulatnie wpisuje w ramy najnowszej polskiej historii i społecznych realiów – w "Rozpływaj się" uwagę kieruje na pokolenie eurosierot, czyli dzieci, które dorastały bez rodziców, zmuszonych wyemigrować zarobkowo na Zachód. Pytana w wywiadzie dla portalu WP o konsekwentne osadzanie swoich fabuł w społecznych realiach, nieraz bardzo szczegółowo zrekonstruowanych, mówiła: "Moją metodą jest to, że żyję blisko spraw, które opisuję. One mnie po prostu dotyczą, więc napisałam historię osób, których rysy wydawały mi się ciekawe i znajome".
Twórczość – książki
"Zaufanie", Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2015
"Ma być czysto", Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2016
"Lata powyżej zera", Znak Literanova, Kraków 2017
"Lekki bagaż", Znak Literanova, Kraków 2019
"Rozpływaj się", Wydawnictwo Literackie, Kraków 2021
Nagrody
2017 – Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza za powieść "Ma być czysto"
2017 – Nagroda Conrada za powieść "Ma być czysto"
2017 – Nagroda Literacka Gdynia, nominacja za powieść "Ma być czysto"
2017 – Nagroda-Stypendium im. Stanisława Barańczaka, nominacja za powieść "Ma być czysto"
2017 – Nagroda Marszałka Województwa Śląskiego Dla Młodych Twórców
2017 – Paszport Polityki, nominacja w dziedzinie literatury
(Oprac. JS, ostatnia aktualizacja: NS, lipiec 2021)
9/10