Kwestia gramatyki
Asortyment strapień. Lydia Davis. Przekład Michał Tabaczyński. Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2025. Seria: Opowiadania amerykańskie. 10/10 Wyższa szkoła jazdy. Paradoksem jest fakt, że znam czytelników, którzy głośno przyznają się do niezrozumienia poezji, a wychwalają „Asortyment strapień”, a przecież ta książka to nic innego jak liryczny zawrót głowy. Świetne tłumaczenie Michała Tabaczyńskiego. Rewelacyjna zabawa słowem. Nigdy nie cytowałem opowiadań w całości, bo się nie da? To niemożliwe? Nieprawda; to bardzo proste. Oto przykłady, które będą scalały mój tekst: „ Przedstawiciele różnych firm przemysłu spożywczego próbują otworzyć opakowania swoich produktów” - to cały tekst zatytułowany „Pomysł na krótki film dokumentalny”. Albo to: „To ja umieściłam słowo na stronie, ale interpunkcja jest już jej wkładem”. Tytuł: „Współpraca z muchą”. Jednak niech nie zwodzą was te pojedyncze teksty. W tomie jest sporo opisów obszernych, które są podane w różnej formie. Niektóre to eseje...